Chorągwie Aktywacyjne Greyjoy
Zestaw 10 chorągwi używanych w celu oznaczania aktywacji jednostek. Każda chorągiew umieszczona na podstawce piechoty, idealnie pasuje w otwór na tacce.
Ród Baratheon jest domem podzielonym. Jednak nawet dzierżąc tylko część jego siły, król Renly jest w stanie wystawić armię która nie może równać się z jakąkolwiek inną w Westeros. Rycerze Róży to najlepsi wojownicy których pod komendę króla przekazał ród Tyrell. Ich zbroja może wydawać się po prostu ceremonialna, ale jest wykonana z najmocniejszej stali, a żołnierze ją noszący równie wytrzymali i oddani sprawie osadzenia swojego Króla na Żelaznym Tronie.
Ród Baratheon jest domem podzielonym. Jednak nawet dzierżąc tylko część jego siły, król Renly jest w stanie wystawić armię która nie może równać się z jakąkolwiek inną w Westeros. Rycerze Róży to najlepsi wojownicy których pod komendę króla przekazał ród Tyrell. Ich zbroja może wydawać się po prostu ceremonialna, ale jest wykonana z najmocniejszej stali, a żołnierze ją noszący równie wytrzymali i oddani sprawie osadzenia swojego Króla na Żelaznym Tronie.
W pudełku znajduje się:
12 figurek rycerzy
1 Tacka Piechoty
1 Karta Jednostki
Modele z tego zestawu są już złożone i gotowe do gry. Polska wersja gry w angielskim pudełku.
Na razie nie dodano żadnej recenzji.
Zestaw 10 chorągwi używanych w celu oznaczania aktywacji jednostek. Każda chorągiew umieszczona na podstawce piechoty, idealnie pasuje w otwór na tacce.
Ziemie na północ od Muru są zamarzniętym pustkowiem, ale wiele ludów żyje tam mimo niesprzyjających warunków.. Klan Morsa, wyznawcy zimnych bogów, jest jedną z takich grup. Gdy Wolni Ludzie podążają na południe, w poszukiwaniu przyjaźniejszy terenów, które mogliby nazwać domem, ci niezłomni wojownicy dołączają do nich. Do polowania na zamarzniętych pustkowiach używają masywnych harpunów, których wyważone ostrza równie dobrze sprawdzają się przebijając dziką zwierzynę, jak i zbroję wroga. Nieprzewidywalni jak bestie z którymi zwykli walczyć, łowcy uderzają szybko i brutalnie na szeregi przeciwnika.
Podczas gdy prawie wszyscy w Westeros nazywają ich Dzikimi, mieszkańcy arktycznych lasów i tundry na północ od Muru mówią o sobie po prostu Wolni Ludzie. Choć mogą sprawiać wrażenie niezdyscyplinowanego motłochu, dzięki sprytowi i zaskakującym manewrom Wolni Ludzie potrafią wygrywać starcia ze znacznie lepiej uzbrojonymi i wyszkolonymi wojskami. Dodatkowo sprzymierzyli się z olbrzymami z dalekiej północy, z których każdy sam stanowi jednoosobową armię. Lekceważenie Wolnych Ludzi na polu walki to bardzo krótka droga do własnego grobu.
Sztandar Krakena oznacza kłopoty gdziekolwiek wzdłuż Kamienistego Brzegu, głównie za sprawą Grabieżców, którzy roją się nad wioskami i osadami wzdłuż jego długości. Ci ludzie poruszają się szybko, chwytają wszystko, co nie jest przybite gwoździami, i zabijają lub rozbijają każdego, kto stanie im na drodze. Gdy nabiorą rozpędu, trudno je zniszczyć, należy jednak zachować ostrożność, aby chronić je przed bezpośrednimi atakami, szczególnie przeciwko ciężko uzbrojonym oddziałom. To powiedziawszy, daj im flankę do przeżucia, a łupieżcy ze Stony Shore nie przestaną, dopóki nie pochłoną całej linii wroga.
Choć nazwanie Dothraków bezmyślna horda wyjących barbarzyńców byłoby dla nich krzywdzące, dla niewprawionego obserwatora ich metody ataku mogą właśnie tak wyglądać. Dothracki khalasar liczy zazwyczaj tysiące jeźdźców, z których nawet najsłabsi spędzili większość swojego zżycia w siodle. Choć są tylko lekko opancerzeni, umiejętności jeździeckie Dothraków sprawiają, ze dosięgniecie ich ostrzem jest niezwykle trudne – nawet w walce wręcz na bliski dystans.
Cechą często niedocenianą na wojnie jest elastyczność. Jasne, armia potrzebuje swoich specjalistów. Ci, którzy potrafią poprowadzić szarżę lub powstrzymać atak, ale Jednostka, która może zrobić wszystko, jest bezcenna, gdy znajduje się w centrum stracia. Wielkie topory Umberów są zaciekle lojalni wobec Starków. Łączą mobilność, obronę i przerażającą broń, co czyni ich jedną z najbardziej wszechstronnych i zabójczych sił w grze. Wielu bardziej tradycyjnych dowódców okaże się nieprzygotowanych na taktykę Wielkich Toporów, a im dłużej trwa bitwa… tym stają się silniejsi.
Przyzwyczajona do walk z wrogami nie z tego świata i grozą zza Muru, Nocna Straż ma w swoich szeregach więcej zahartowanych weteranów niż jakikolwiek Wielki Ród z południa Westeros. Ci ludzie są w stanie patrzeć prosto w oczy nawet największym niebezpieczeństwom bez jednego mrugnięcia. Ze sprzętem oblężniczym i ciężką bronią, wykutą przez ich najlepszych Budowniczych są w stanie zadać każdemu wrogowi olbrzymie straty i pozostać niezachwianym podczas równie silnych kontrataków. Noc może być mroczna i pełna strachów, ale Zaprzysiężeni Bracia są gotowi stawić im czoła.
Przez długie dekady wiernej i lojalnej służby, Strażnicy Winterfell dali się poznać jako doborowa jednostka, składająca się weteranów w sile wieku. Mimo nieubłaganego upływu czasu, kontynuują swą służbę dla stolicy Rodu Starków, choć ze względu na zaawansowany wiek, obsadzają głównie miejskie mury i patrolują ulice. Po wybuchu Wojny Pięciu Królów, strażnicy Winterfell muszą jednak raz jeszcze pomaszerować na front z orężem w ręku.
Potężny zamek na Casterly Rock to nie tylko symbol dominacji Rodu Lannister – to także niezdobyta forteca strzegąca Lannisportu. Jego strażnicy, Gwardia Honorowa Casterly Rock, są uosobieniem niezłomnej potęgi Lannisterów. Zakuci w najlepsze zbroje płytowe, jakie tylko można kupić za złoto, są szkoleni do szybkiej i stanowczej odpowiedzi na wszelkiego rodzaju lokalne zagrożenia. Na polu walki nie zwykli się cofać – zamiast tego czekają, aż przeciwnik odsłoni się i ukaże swoje słabości, po czym bezlitośnie je wykorzystują.
Niezdyscyplinowani i obdarci, Poborowi Nocnej Straży to nierzadko zupełne dno społeczeństw Westeros. Mimo że Straż stara się zapewniać świeżym rekrutom choć trochę ćwiczeń, niekiedy sytuacja na Murze wymaga, aby każdy dostępny człowiek chwycił za jakieś ostrze i brał się za robotę.
Niezależnie od tego, czy dowodzą własnymi jednostkami, czy służą jako osobista gwardia króla Renlego Baratheona, bohaterowie Tęczowej Gwardii są zawsze gotowi do działania. Ta elitarna jednostka zaprzysiężonych obrońców króla złożona jest z najbardziej utalentowanych rycerzy walczących w Wojnie Pięciu Królów.
Zwiad Nocnej Straży korzysta z wielu jednostek o różnorodnych umiejętnościach, ale jego oczami jest konnica. Główne obowiązki zwiadowczej kawalerii to dostarczanie informacji o rozmieszczeniu, sile i liczebności jednostek nieprzyjaciela.
Choć niektóre wielkie rody walczące w Wojnie Pięciu Królów stawiają na grube i ciężkie zbroje, Ród Martell preferuje mobilność i wzajemne wspieranie się jednostek na polu walki. Włócznicy Martellów na pustynnych szatach noszą tylko lekkie pancerze, aby nie przegrzewać się w ich niegościnnym, rodzimym klimacie i jednocześnie zachować szybkość i sprawność. Ich sztandarowa broń, włócznie, pozwalają im zatrzymywać szarże wrogiej kawalerii. Dzięki ruchliwości i znakomitemu wyszkoleniu stanowią zawsze trzon oddziałów bojowych Martellów.
Niesławni Kosiarze Rodu Harlaw swoje ciężkie berdysze o długich ostrzach wykuwają tak, by w walce przypominały kosy z ich rodowego herbu. Kosiarze to lekko opancerzone oddziały, słynące ze swojej morderczej zajadłości. Na co im pancerze, skoro morale ich wrogów jest rozbite na miazgę? Jeśli chodzi o sianie strachu i grozy na polu bitwy, niewielu jest lepszych od Kosiarzy.
Zestaw 10 chorągwi używanych w celu oznaczania aktywacji jednostek. Każda chorągiew umieszczona na podstawce piechoty, idealnie pasuje w otwór na tacce.
Ziemie Westeros zbyt dobrze znają czas miecza i topora. Zbyt dużo krwi zostało na nich przelane w ostatnich latach. W takich właśnie niespokojnych czasach są ludzie którzy nie chcą podporządkować się jednemu władcy. Zamiast tego starają się osiągnąć własne cele, marzenia – czy po prostu chcą zarobić. I nawet tacy bohaterowie, o często wątpliwej motywacji, mogą efektywnie wpływać na pole bitwy.